Hydeparknews 2015 05

8
MAJ 2015 MIESIĘCZNIK BEZPŁATNY nr 5 (26)/2015 nakład: 15 000 egz. ISSN: 2300-4193 te wakacje są COOL...TURALNE! STR. 2 zabrakło nam 10 minut, żeby przeżyć... STR. 3 kreacja integracja na gliwickim rynku STR. 5 młody człowieku, zostań dziennikarzem hydeparknews STR. 5 polska to był dobry wybór STR. 6 fAShIoN Z KloCKów lEgo STr. 3 projekt i wykonanie: Agnieszka Biernacka, www.agabag.com

description

 

Transcript of Hydeparknews 2015 05

Page 1: Hydeparknews 2015 05

MAJ 2015MIESIĘCZNIK BEZPŁATNY

nr 5 (26)/2015nakład: 15 000 egz.ISSN: 2300-4193

te wakacje są cool...turalne!

Str. 2

zabrakło nam 10 minut, żeby przeżyć...

Str. 3

kreacja integracja nagliwickim rynku

Str. 5

młody człowieku,zostań dziennikarzem hydeparknews

Str. 5

polska to był dobry wybór

Str. 6

fAShIoN Z KloCKów lEgoSTr. 3

projekt i wykonanie: Agnieszka Biernacka, www.agabag.com

Page 2: Hydeparknews 2015 05

STroNA 2 MAJ 2015fb.coM/hydepArknews

Nie wyjeżdżasz na wakacje? Co się martwisz! Wstąp na Stację! Stacja Ar-tystyczna Rynek zaprasza wszystkie dzieciaki w wieku od 6 do 12 lat na zajęcia wakacyjne, które od końcówki czerwca po końcówkę sierpnia odby-wać się będą w SAR (ul. Rynek 4-5), od poniedziałku do piątku, od 8 do 16. Wszystkim uczestnikom zapewniamy opiekę wychowawcy, wiedzę instrukto-rów przekazywaną w małych grupach, dużo dobrej zabawy, jedzenie i napoje.

Wakacyjny rozkład jazdy wygląda tak:29.06-03.07 BAJKOWY ŚWIATw programie:- wspólne wymyślanie bajki,- pisanie scenariusza,- kreowanie postaci,- tworzenie ilustracji,- animowanie bajki (animacja poklatko-wa).

6.07-10.07 SPRAWNE RĘCEw programie:- wizytówka technika - graffiti,- bukiet kolorowych kwiatów- quilling,- kartki z owadami - mozaika,- kolorowe lody - pieczątki.

27.07-31.07 HOLA AMIGOS POR-TO ALEGRE - WARSZTATY JĘZYKA HISZPAŃSKIEGOw programie:- nauka przez zabawę, poznanie kolorów, nazw zwierząt, cyfr i kształtów,- proste zwroty przyswajane przez wier-szyki, piosenki i rymowanki,- gry dydaktyczne z tematyki moja ro-dzina i części ciała.

10.08-14.08 MIESZANE TECHNIKI PLASTYCZNEw programie:- zapoznanie się z różnymi technikami plastycznymi (np. malarstwo, rysunek, szablony graficzne),- zaprojektowanie autorskich prac oraz wykonanie ich w poznanych technikach,- decoupage - malowanie i ozdabianie przedmiotów.

17.08-21.08 BAJKOWY ŚWIATw programie:- wspólne wymyślanie- pisanie scenariusza bajki,- kreowanie postaci,- tworzenie ilustracji,- animowanie bajki (animacja poklatko-wa).

24.08-28.08 GRAFIKA ARTYSTYCZNAw programie:- zapoznanie się z technikami graficz-nymi,- wykonanie własnych autorskich prac w różnych technikach graficznych,- decoupage malowanie i ozdabianie przedmiotów,- plastyczne techniki mieszane.

Koszt to 400zł za tydzień od uczestni-ka. Informacje i zapisy od poniedziałku do piątku w godzinach funkcjonowa-nia Stacji Artystycznej Rynek lub zdal-nie: [email protected] tel. 601 298 693.

Liczba miejsc jest ograniczona.

mwo

MAjowA KArTKA Z KAlENdArZAstacji artystycznej rynek

stacja artystyczna rynek śwIĘTowAŁA 2. urodZINYTe wakacje są Cool...TurAlNE!

gliwice, rynek 4-5, i piętrood poniedziałku do piątku od 13:00-19:00

oraz podczas zaplanowanych wydarzeń

Była wysmakowana muzyka, były tańce, tort, towarzyskie rozmowy – za-tem wszystko, co na dobrej urodzino-wej imprezie powinno się znaleźć. Tak Stacja Artystyczna Rynek Świętowała 2. rocznicę powstania.

Jubilatka wystroiła się na ten dzień bardzo efektownie, w fotografie z cyklu Twarze Znalezione – Między Światłem a Cieniem, autorstwa Beaty Brząkalik. Ekspozycja stanowiła znakomitą oprawę

dla zaplanowanych na ten dzień, urodzi-nowych wydarzeń.

Świętowanie zaczęło się z przytupem, towarzyszącym krokom tańca izraelskie-go, którego uczyła uczestników warszta-tów Natalia Hakenberg, młoda i żywioło-wa kierowniczka projektu Polin Rokedet, czyli Weekendowych Warsztatów Tańców Izraelskich. W naukę tańca izraelskiego w SAR włączyli się ludzie w różnym wie-ku – od dzieci po osoby znacznie bardziej dojrzałe wiekiem. Taka również była pu-bliczność kolejnego urodzinowego wyda-rzenia – koncertu kwartetu saksofonowe-go, Saksoholicy, który wystąpił w składzie: Maciej Zieliński – saksofon sopranowy, Michał Głąb – saksofon altowy, Piotr Ja-goda – saksofon tenorowy i Paweł Piec – saksofon barytonowy. Koncert poprze-dziła krótka prezentacja, zapowiedziana przez Dariusza Opokę, szefa Stowarzysze-nia GTW, które jest gospodarzem Stacji, a poprowadzona przez Katarzynę Cupiał, dobrego ducha tego miejsca. Prezentacja opowiadała o minionym roku działalności

SAR, przypominając liczne wydarzenia, które w tym czasie tu się odbyły.

Sam koncert kwartetu Saksoholicy, to był crème de la crème urodzinowego spotkania. Głęboki dźwięk instrumen-tów tkający znane i mniej znane melodie, zaczarował liczną publiczność. Po kilku bisach przyszedł czas na tradycyjny tort, a po nim – na swobodne towarzyskie roz-mowy.

Tak Stacja Artystyczna Rynek wkro-czyła w trzeci rok działalności. Czego jej życzyć? Może... kolejnych wspaniałych gości i wielu niezwykłych kulturalnych wydarzeń.

Adriana Urgacz-Kuźniak

poniedziałek wtorek środa czwartek piątek Sobota4 5 6 7 8 916.00 - 18.30Spotkania ręcznego dziewiarstwa ar-tystycznego

19.00 - 20.30„Teatr na Stacji”. Zajęcia teatralne dla dorosłych

10.00 - 10.40„Gliwickie opowieści”. Zajęcia dla dzieci

13.00 - 15.00 Szkolenie: zarządzanie przez cele (program B.Y.Y)16.00 - 17.45Kreatywne zajęcia plastyczne dla dzieci18.00 - 21.00Czwartki z zasadami (planszówki)

12.00 - 16.00Warsztaty Fair PlayDla trenerów, liderów, animatorów. Zapisy: [email protected]

11 12 13 14 15 1618.30Z cyklu Spotkania z Fotografią: Mi-chał Szalast (ZPAF), prowadzący Marcin Górski (ZPAF)

16.30 - 17.30Jest akcja! Powstaje REDAKCJA. Bezpłatne warsztaty dziennikarskie.19.00 - 20.30„Teatr na Stacji”. Zajęcia teatralne dla dorosłych

18.00Wieczór poezji – Paweł Krześniak „Róże w deszczu... czuję więc piszę”. Spotkanie autorskie ucznia Zespołu Szkół im. Janusza Korczaka w Gli-wicach.

18.00Koncert Jolanta Wolters – wieczór z polskimi i niemieckimi chansons. Ilość miejsc ograniczona. Zgłoszenia i kontakt: tel. 32 461 20 70, [email protected].

18.00Z  cyklu Spotkania z  Fotografią: Adam Hawałej, jeden z najwybit-niejszych polskich fotoreporterów i fotografików

16.00 - 18.30„Palcem po mapie - spotkania z kul-turą Hiszpanii oraz krajów iberoame-rykańskich”. 16.00 – warsztaty z języka hiszpań-skiego dla początkujących,17.15 – „Brazylia jakiej nie znacie”. Organizator: Porto Alegre Szkoła Ję-zyków Iberyjskich z Gliwic.

18 19 20 21 22 2316.00 - 18.30Spotkania ręcznego dziewiarstwa ar-tystycznego

16.00 - 18.00Podwieczorek przy gramofonie19.00 - 20.30„Teatr na Stacji”. Zajęcia teatralne dla dorosłych

16.30 - 17.30Jest akcja! Powstaje REDAKCJA. Bezpłatne warsztaty dziennikarskie19.00Z cyklu Couchsurferzy w podróży - Przyjdź, Podyskutuj, Podróżuj

16.00 - 17.45Kreatywne zajęcia plastyczne dla dzieci18.00 - 21.00Czwartki z zasadami (planszówki)

17.00Z cyklu: 5x5 Michał Wroński, Poezja. W programie sylwetka poety, wspól-ne czytanie wierszy. Współorganiza-tor: MBP w Gliwicach

11.30Wernisaż wystawy z podsumowa-niem IV ogólnopolskiego konkursu origami „Magia zamknięta w papie-rze”

25 26 27 28 29

15.30 - 17.30Akademia podstaw wiedzy plastycz-nej. Zajęcia integracyjne – warsztaty i konsultacje artysta plastyk U. Ta-trzańska

19.00 - 20.30„Teatr na Stacji”. Zajęcia teatralne dla dorosłych

16.30 - 17.30Jest akcja! Powstaje REDAKCJA. Bezpłatne warsztaty dziennikarskie

16.00 - 17.45Kreatywne zajęcia plastyczne dla dzieci18.00 - 21.00Czwartki z zasadami (planszówki)

19.00Koncert „Ciężar egzystencji w twór-czości wielkich bardów. Wykonanie Marek Oleś. W programie piosenki Kaczmarskiego, Czyżykiewicza, Wy-sockiego. Bilet: 5 zł.

stacja artystyczna rynekpowstała w kwietniu 2013 roku. Sto-warzyszenie GTW, które wygrało kon-kurs miejski na prowadzenie działal-ności kulturalnej w lokalu przy Rynku 4-5, stworzyło nowe miejsce na mapie kulturalnej Gliwic. W trakcie dotych-czasowej działalności odbyło się tam wiele imprez i wydarzeń skierowanych do mieszkańców naszego miasta. Były to między innymi: wystawy, koncerty, pokazy filmowe, spotkania muzyczne i autorskie oraz warsztaty.

Stacja Artystyczna Rynek jest przy-jaznym miejscem dla tych wszystkich, którzy zajmują się różnymi dziedzi-nami życia artystycznego, a także dla tych, którzy dopiero je poznają.

Śledź nas na fb.com/StacjaArtystycznaRynek

wytnij i zachowaj!

Na wszystkie wydarzenia (poza biletowanymi) wstęp jest bezpłatny.

Page 3: Hydeparknews 2015 05

STroNA 3 MAJ 2015 fB.CoM/hYdEPArKNEwS

Zabrakło nam 10 minuT, żEBY PrZEżYć...Szaleniec zamknął nas w pokoju. Za

45 minut cała nasza czwórka zginie. Musimy się wydostać! Gorączkowo przeszukujemy pokój. Zegar przy-spiesza. Minuty mkną po nim niczym sekundy. Jest! Pierwsza wskazówka, burza mózgów, rozwiązanie. To jednak dopiero początek.

Escape room

Gry z cyklu escape room zdobywają coraz większą popularność. Uczestnicy mają okazję przenieść się na niespełna godzinę ze świata podatków, drama-tycznych wiadomości w medialnych na-główkach, życiowych problemów i nudy, w świat gry fabularnej. W ich żyłach krą-ży adrenalina, mają okazję poczuć strach przed tym, co nieuchronne, ale przede

wszystkim świetnie się bawić w grupie znajomych. Ta możliwość w dzisiejszym świecie komunikacji wirtualnej jest nie do przecenienia. Pozwala nam lepiej poznać swoje mocne i słabsze strony, po-ćwiczyć umysł i umiejętności kojarzenia, a także zacieśnić więzy przyjaźni.

O popularności gry świadczyć może, że co najmniej dwie firmy w ostatnim czasie otworzyły w Gliwicach escape ro-omy. Nasza grupa skorzystała z zaprosze-nia Open the door i została zamknięta w pokoju medycznym.

Open the door!

Wskazówki mogą być wszędzie. Ja przeszukuję biurko, Gosia półkę z książ-kami, Mariusz i Arek szukają na ścianach i łóżku. Czas. Czas ucieka. Pierwszy szyfr

rozwiązany, ale jest jedynie wskazówką do znalezienia kolejnego. Zerkam na ze-gar. Minęło już 10 minut. Mariusz zna-lazł przedmiot, który nam bardzo pomo-że. Arek znalazł drugi. Obie wskazówki przesuwają nas naprzód w grze. A może prowadzą na manowce?

Gosia znalazła coś w szufladzie. Szyb-kie skojarzenie! Mamy to! Ale to nadal dopiero początek... Czas ucieka, za pół godziny zginiemy, jeśli nie uda nam się otworzyć drzwi.

Escape room

Firma Open the door dysponuje obec-nie dwoma pokojami – pokojem medycz-nym i kopalnianym. Drugi z nich jest strategicznie łatwiejszy, ale gra odbywa się w niemal całkowitych ciemnościach (na wstępie jest jedna latarka, a uczestni-cy w pierwszej kolejności muszą znaleźć własne źródła światła). W przygotowaniu jest kolejny pokój, którego fabuła pozo-staje na razie niespodzianką.

Open the door!

Zostało 20 minut. Głos szaleńca wy-dobywający się z głośnika przy monito-rze symulującym pracę czyjegoś serca, litościwie wyprowadza nas ze ślepych uliczek. Znalazłam wskazówkę i razem z Gosią próbujemy rozszyfrować słowa zapisane w medycznym języku. Jest cięż-ko, nic nie chce złożyć się w całość, ale czujemy, że jesteśmy blisko. Nasi męż-czyźni dzielnie majstrują przy kolejnym szyfrze. Zostało 10 minut. Zaczynam podejrzewać, że drzwi nie otworzą się na czas...

Escape room

Nasza decyzja o udziale w grze miała u swoich źródeł urodziny Gosi i Mariu-sza. Od Arka i ode mnie był to rodzaj prezentu – niespodzianki. Próba za-skoczenia naszych „połówek” nie była jednak największy wyzwaniem, jakie postawione zostało przed właścicielami pokojów gier. Organizowali już wieczo-ry kawalerskie i panieńskie, a nawet... zaręczyny. Wtedy jedna ze wskazówek doprowadziła niepodejrzewającą nicze-go przyszłą narzeczoną nie do klucza do drzwi, a do ukrytego pierścionka, po znalezieniu którego chłopak poprosił ją o rękę. To z pewnością były niebanalne zaręczyny!

Open the door!

Minuty... W żyłach pulsuje nam krew. Działamy coraz bardziej nerwowo. Kilka mrugnięć monitora z zegarem dzieli nas od śmierci w medycznym pokoju. Jest kolejna wskazówka, ale to wciąż za mało. Zgubiła nas nadmierna drobiazgowość.

Nauczka na przyszłość: wskazówki nie znajdują się tam, gdzie zbyt wiele czasu zająć może ich znalezienie (nam zaję-ło...). Sekundy... Jest! Jest nowa wskazów-ka! I bum! Czas się skończył. Zginęliśmy.

Ponoć byliśmy całkiem dobrzy. Ale za-brakło nam około 10 minut, żeby prze-żyć.

Escape room

To gra, która wymaga od uczestników (od 2 do 4 osób) szybkiego kojarzenia faktów i analitycznego myślenia a także kreatywności i spostrzegawczości. Wy-magana jest praca zespołowa przy roz-wiązywaniu zadań logicznych i zręcz-nościowych, które mają doprowadzić do wydostania się z pułapki.

Gra toczy się w realnym świecie, choć przeniesiona została ze świata gier kom-puterowych. To zupełnie nowa, alterna-tywna forma spędzania wolnego czasu. Uwaga! Koszt gry rozłożony na czterech uczestników jest mniejszy od ceny biletu do kina!

Adriana Urgacz-Kuźniak

agnieszka biernacka – fashion z klocków lego®

Agnieszka Biernacka mieszka w Gli-wicach, jednak jej projekty, a właściwie ich realizacje już dawno przekroczyły nie tylko granice naszego miasta, ale i kraju. Jest chyba jedyną projektantką na świecie, która modne kobiece i mę-skie dodatki „buduje” z dziecięcych klocków Lego®. Jej torebki prezentowa-ne są w wielu światowych magazynach lifestylowych, a noszą je m.in. kobiety z Azji, USA – czy bliżej – Czech, Hisz-panii i Austrii. A przy tym wszystkim Agnieszka Biernacka do niedawna z projektowaniem nie miała nic wspól-nego. Z zawodu bowiem jest altowio-listką.

Czy pamiętasz tę chwilę, gdy pomyśla-łaś „torebki ze skóry? Banał! Ja zrobię torebki z klocków Lego”? Było nieco inaczej (śmiech), Najpierw wymyśliłam, że jako materiału do wyro-bu biżuterii użyję klocków Lego®, a po-tem – dość szybko – wpadłam na pomysł robienia torebek. Co prawda musiał cze-kać jakiś czas na realizację, ale tak czy inaczej nie było zamiarem kontrowanie torebek ze skóry czy z filcu. Sporo czasu zajęło dopracowanie szczegółów pro-jektu. Zależało mi na tym, żeby torebka wyglądała jakby była zrobiona wyłącznie

z klocków i żeby ukryć całą „techniczną” stronę. Nadmierne skomplikowanie jest niepotrzebne i psuje projekt.Jak długo trwa „budowa”, powiedzmy, kopertówki?Zrobienie torebki zajmuje co najmniej kilka godzin – zależy to od wielu rzeczy, wielkości, wzoru, kształtu itd. Na naj-mniejszy model potrzebne jest ok. 100 klocków. Robiłam już na zamówienie torebki z ponad tysiąca klocków a praca wówczas zajmowała kilka dni.Można by wysnuć przypuszczenie, że gdy byłaś dzieckiem pierwszeństwo wśród zabawek miały w twoim domu właśnie klocki... To prawda?Na pewno były ważne, ale nie tak wszechobecne jak w pokojach moich dzieci. Zresztą, w tamtych czasach były zabawką nie tak łatwo osiągalną. Nie-które zestawy w całości mam do dzisiaj

– w czasach mojego dzieciństwa zabawki „zagraniczne” (z tej „prawdziwej”, kapi-talistycznej  zagranicy) szanowało się jakoś inaczej.Czy używasz oryginalnych klocków Lego? Używam wyłącznie oryginalnych kloc-ków Lego®. Kopie w rodzaju Cobi czy Megablocks są fatalnej jakości i absolut-nie nie nadają się do moich zastosowań. Odlewy są mniej precyzyjne, kolory nie tak żywe, a ilość elementów również skromna. Klocki Lego® poza tym kupuję bezpośrednio z fabryki – w przypadku innych to niemożliwe.Co ciekawe, TLG (The Lego Group) ku-piła ode mnie kiedyś torebki i spinki na przyjęcie dla VIP-ów na otwarcie Lego-landu w Toronto. Budujesz nie tylko torebki, ale i nieco mniejsze akcesoria. Co znaleźć można w twojej pracowni?Klocki (śmiech)! Zajmują 90% miej-sca przeznaczonego na materiały. Mam blisko 300 tys. klocków i ciągle czegoś brak. Prawie każdy nowy pomysł skut-kuje koniecznością zamówienia jakiegoś nowego klocka we wszystkich kolorach. Staram się więc jak najwięcej „wycisnąć” z tego co już mam. Oczywiście, klocki są dokładnie posortowane, co miesiąc prze-liczam je robiąc „remanent”, to wszystko zajmuje wbrew pozorom ogromną ilość czasu. Narzędzia, kleje itd. mieszczą się w dwóch szufladach. 

Kto częściej kupuje twoje produkty? Mężczyźni czy kobiety?Szczerze mówiąc, nie wiem do końca. Oczywiście, większość mojej oferty jest skierowana do kobiet, i pewnie więk-szość kupujących to panie, ale sporo torebek albo kupują dla nich mężo-wie/partnerzy albo namawiają je na to (śmiech).Ze spinkami do mankietów czy klamra-mi do paska jest podobnie – sporo kupu-ją panie dla swoich partnerów.Czy spotkałaś się kiedyś z podobną działalnością?Najkrócej mówiąc – nie. Jeśli wziąć pod uwagę skalę i rozbudowanie oferty, to je-stem jedyna na świecie. Oczywiście, spo-

ro osób próbowało albo próbuje wyko-rzystać klocki do robienia biżuterii, ale skala przedsięwzięcia jest nieporównanie mniejsza. Torebek z klocków natomiast nie robi nikt. Gdzieś powstały krótkie drobne serie torebek ozdobionych kloc-kami, ale takich jak moje – całych z kloc-ków – nie robi nikt inny. To wcale nie aż tak proste.Zdradzisz nam, co – po torebkach i bi-żuterii – powstanie wkrótce w twojej pracowni?Pomysłów mam bardzo dużo, ale czasu na ich realizację w zasadzie w ogóle. Je-śli będę je wprowadzać w takim tempie jak dotąd, to wystarczy mi ich na kilka lat. Ostatnio zrobiło się wokół moich to-rebek sporo szumu, głównie na najbar-dziej znanych portalach poświęconych designowi i modzie. Wskutek tego mam większą liczbę zamówień, negocjuję ze sklepami w zasadzie na całym świecie, zatem czasu na realizowanie nowych projektów nie ma. Zapisuję je na razie i mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła się za nie zabrać.

Rozmawiała: Adriana Urgacz-Kuźniak

Projekty Agnieszki Biernackiej zna-leźć można na:www.agabag.comfacebook.com/agabagdotcominstagram.com/agabagtwitter.com/agabagdotcom

Z cyklu: fACEdrooKIEM

Page 4: Hydeparknews 2015 05

STroNA 4 MAJ 2015fb.coM/hydepArknews

Zostało już niewiele biletów na spek-takle, które Gliwicki Teatr Muzyczny zaproponował w tym roku w ramach Gliwickich Spotkań Teatralnych. Na-dal można jednak uszczknąć trochę z tej wielkiej teatralnej uczty. Nie-stety, w tym roku nie ma co liczyć na bezpłatny spektakl plenerowy – taki nie znalazł się bowiem w repertuarze 26. edycji Gliwickich Spotkań Teatral-nych.

Dane z początku maja: w kasie Teatru pozostały jeszcze nieliczne bilety na spektakle „Quo Vadis”, „Sam, czyli przy-gotowanie do życia w rodzinie” i „Pro-jekt: Matka”. Ci, którzy mieli nadzieję obejrzeć np. „Białą Bluzkę” Agnieszki Osieckiej z Krystyną Jandą w roli głów-nej, a nie zaopatrzyli się na czas w bi-lety, raczej na pewno zmuszeni będą poczekać na inną okazję (sprawdzajcie, czasem ktoś rezygnuje. Powodzenia!). Dla spóźnialskich, ale nadal zaintereso-wanych udziałem w GST, prezentujemy garść informacji o tych spektaklach, na które jest jeszcze szansa zakupić bilet.

11 maja (poniedziałek), Quo vadis, spektakl Teatru Montownia z Warsza-wy i Teatru Łaźnia Nowa z Krakowa, na podstawie powieści H. Sienkiewicza, w reż. Rafała Rutkowskiego, występują:

Adam Krawczuk, Marcin Perchuć, Rafał Rutkowski, Maciej Wierzbicki, Wiktor Stokowski.

Dowcipna i  ironiczna trawestacja sienkiewiczowskiej powieści. Przedsta-wienie uwodzi szybkim tempem akcji, ciętym dowcipem, zawrotną prędkością kolejnych aktorskich metamorfoz oraz muzyką graną na żywo. W „Quo vadis” Montowniacy przewrotnie zwracają się ku korzeniom komediowej sztuki dra-matycznej – starogreckiej komedii at-tyckiej, czerpią również z tradycji teatru elżbietańskiego. Scenografia spektaklu jest skromna, lecz nabrzmiała znacze-niem, użycie efektów i nowoczesnych gadżetów cechuje zbawienny umiar. Wszystkie role, również kobiece, grają mężczyźni: brawurowo i koncertowo. 

14 maja (czwartek), Sam, czyli przy-gotowanie do życia w rodzinie, spektakl Wrocławskiego Teatru Lalek, autor: Ma-ria Wojtyszko, reżyseria: Jakub Krofta, obsada: Kamila Chruściel, Agata Ku-cińska, Marta Kwiek, Patrycja Łacina--Miarka, Grzegorz Mazoń, Radosław Kasiukiewicz, Marek Koziarczyk, Kon-rad Kujawski.

Tytułowy bohater – trzynastoletni Sa-muel – jest typowym klasowym outside-rem: pochodzi z inteligenckiej rodziny, nosi okulary, nie uprawia sportu, a wol-ny czas spędza przy pianinie. Szkolni koledzy lekceważą go, a dziewczyny nie zwracają na niego uwagi. Ten pozornie schematyczny obraz szybko się kom-plikuje. Zgodne małżeństwo rodziców Sama rozpada się, a w jego życiu poja-wia się Ta Jedyna. To wszystko sprawia,

że chłopiec zaczyna mieć problemy w szkole.

17 maja (niedziela), PROJEKT: MAT-KA, spektakl Teatru KANA ze Szczeci-na, scenariusz (na podstawie tekstów blogerek) i reżyseria: Mateusz Przyłęcki, obsada: Bibianna Chimiak, Marta Giers--Sanecka, Karolina Sabat.

Spektakl „Projekt: Matka” jest prze-wrotną, pełną ironii i poczucia humoru opowieścią o młodych matkach, odkry-wających jasne i ciemne strony macie-rzyństwa, uroki i trudności bycia mamą – opowieść o ich zmaganiach z samymi sobą i otaczającym światem, z wyobra-żeniami i oczekiwaniami na temat bycia dobrą matką. Scenariusz spektaklu jest kompilacją tekstów mam, które swoje doświadczenia związane z macierzyń-stwem opisują na blogach (wykorzysta-ne są m.in. teksty z blogów: „Macierzyń-stwo bez lukru”, „Krystyno, nie denerwuj matki!”).

(o spektaklach: na podstawie materia-łów GTM).

aku

strona powstała we współpracy z portalem bazaimprez.pl

promocja

drEAMS & TEAMS dla julci

26. glIwICKIE SPoTKANIA TEATrAlNE 10 - 17 maja

„Gryfny” XIII rAjd św. jErZEgo

w maju w AMoKuHydeParkNews patronował w kwiet-

niu wyjątkowej imprezie. Wydarzenie pod hasłem „Dreams & Teams – Duży Małemu  i Wszyscy Razem”, cyklicznie odbywa się w Zespole Szkół Ekono-miczno-Technicznych w Sośnicy. Tym razem przygotowane zostało z myślą o 3-letniej Julce Rutkowskiej, małej córeczce Małgosi, która przez wiele lat była wolontariuszką tego wydarzenia.

– W Dreams & Teams zawsze pełni-łam rolę opiekunki do dzieci. Zajmo-wałam sie nimi przez cały czas trwania imprezy – wspomina Małgosia. – Poma-gając innym czułam wielka frajdę. Za-wsze dużo się działo i to było naprawdę budujące, że choć trochę mogę dołożyć się do czyjegoś szczęścia.

Tym razem szczęście potrzebne było Julce, dla której zbierano pieniądze z przeznaczeniem na dalsze leczenie, re-habilitację i pomoc specjalistyczną kar-diologa. U dziewczynki wykryto Zespół

Edwardsa, czyli trisomię chromosomu 18 (zmiana liczby chromosomów, w tym przypadku nieprawidłowość genetyczna polega na pojawieniu się dodatkowego, trzeciego, chromosomu 18 w DNA).

– Mała Julia była i jest takim Naszym Słoneczkiem, które codziennie rano daje nową energię do walki, miłości i wza-jemnego wsparcia. Od jej urodzenia na-sze hasło to „Zawsze Razem” – deklaru-je ojciec dziewczynki. – Kiedy Gosia po porodzie była w innym szpitalu niż na-sza córka, dwoiłem się, aby zadbać o obie swoje dziewczyny.

– I naprawdę dał radę – wchodzi mę-żowi w słowo Małgosia.

Julka lubi być w centrum zaintere-sowania – długo sama w łóżeczku nie poleży. Uwielbia gdy jest obok niej ktoś bliski, mówi do niej, całuje, stroi miny, wtedy się uśmiecha. Gdy tata ją łaskocze to pięknie śmieje się na głos. Ma swoje ulubione maskotki, do których gaworzy

po swojemu zanim zaśnie. – Nikt nie dawał nam szans na to

że Julia będzie z nami. Jednak nasze Słoneczko tak łatwo się nie poddało. Wspólnymi siłami daliśmy radę, na tyle ile to możliwe ruszyliśmy do przodu – opowiadają rodzice. – Choć rozwojowo Julia jest jak kilku miesięczne dziecko, cieszymy się z każdego jej postępu. Za-częła się uśmiechać, głośno gaworzyć, dźwigać główkę i reaguje na najbliższe jej osoby.

Podczas Dreams & Teams udało się zebrać dla Julki ponad 5000 zł.

aku

W dniach 24-26 kwietnia ponad 160 harcerzy z Hufca ZHP Ziemi Gliwic-kiej wzięło udział w XIII Rajdzie Św. Jerzego, który w tym roku odbywał się pod hasłem „Gryfnie”. Przedsięwzię-cie zostało objęte Patronatem Hono-rowym Prezydentów trzech miast: Gliwic, Zabrza, Rudy Śląskiej oraz Wojewody Śląskiego.

Podczas Rajdu harcerze sprawdzili się na trzech trasach przeznaczonych kolejno dla zuchów, harcerzy oraz har-cerzy starszych. Każda z tras miała swój początek w Gliwicach. W piątkowy wie-czór uczestnicy wzięli udział w grach terenowych, dzięki którym mieli okazję poszerzyć swą wiedzę o historii oraz ar-chitekturze tego średniowiecznego mia-sta. Następnego dnia harcerze udali się do Zabrza oraz Chorzowa, gdzie czekały

ich kolejne zadania oraz zwiedzanie Ko-palni Guido i Muzeum Górnictwa Wę-glowego. Wieczorem wszyscy spotkali się na uroczystym kominku w Rudzie Śląskiej. Na zakończenie Rajdu, w nie-dzielę rano, odbyła się Msza św., którą w pobliskim kościele odprawił kapelan Chorągwi Śląskiej.

Tematyka tegorocznego rajdu miała na celu przybliżenie uczestnikom kul-tury, architektury oraz historii Górnego Śląska. Cel ten realizowano z wykorzy-staniem nowatorskich metod, m.in. QR Codów oraz Geocaching`u. Pozwoliło to na nowo i w zupełnie inny sposób spojrzeć na dobrze znane miejsca, przy równoczesnej integracji hufcowych śro-dowisk.

sam. Antonina Mielcarek, pwd. Ewa Gnat

W majowym repertuarze Kina Amok na szczególną uwagę zasługują przede wszystkim Weekend z Docs Against Gravity, DKF Trans (Future Shorts Spring 2015) oraz Multimedialna wysta-wa „Muzeum Watykańskie”, prezentowa-na w dwóch formatach: 2D i 3D. W tym miesiącu kino gościć będzie również wybitną postać polskiej kinematogra-fii – reż. Krzysztofa Zanussiego. Nie zabraknie też propozycji skierowanych do najmłodszych gliwiczan – z myślą o nich Amok przygotował kolejną od-słonę Dziecięcego Saloniku Filmowego, Dzieciaków na horyzoncie oraz – na przełomie maja i czerwca – Dni Dziecka z bohaterami Astrid Lindgren.

Poniżej prezentujemy program wyda-rzeń. Więcej informacji, a także całą ma-jową ofertę Kina Amok znaleźć można na stronie amok.gliwice.pl.

akademia polskiego filmu5.05, 17.00 | Struktura kryształu | Ilumi-nacja – wykład reż. Krzysztof Zanussi12.05, 17:00 | Sól ziemi czarnej | Per-ła w koronie – wykład prof. Andrzej Gwóźdź19.05, 17:00 | Słońce wschodzi raz na dzień | Żywot Mateusza – wykład dr Ilo-na Copik26.05, 17:00 | Niekochana | Trzeba zabić tę miłość – wykład prof. Tadeusz Lubel-ski

dziecięcy salonik filmowy10.05, 11:00 | Zaprzyjaźnić się z przyro-dą

nt london | gst14.05, 18:30 | Tramwaj zwany pożąda-niem

weekend z docs against gravity15.05 18:30 | Badjao. Duchy z morza  20.15 | Wizyta16.05 18.15 | Scena ciszy  20.15 | Citizenfour17.05 18.15 | W piwnicy 20.00 | Jesteśmy waszymi przyjaciółmi

dzieciaki na horyzoncie17.05, 16:00 | Alfie, mały wilkołak

dkf trans21.05, 20:00 | Future Shorts Spring 2015

multimedialna wystawa22.05, 20:00 | Muzea Watykańskie 3D

24.05, 18.15 | Muzea Watykańskie 2D

dni dziecka z bohaterami astrid lindgren30.05, 16:15 | Ronja, córka zbójnika31.05, 16.30 | Madika z Czerwcowego Wzgórza1.06 16.15 | Nils Paluszek17.30 | Dzieci z Bullerbyn2.06, 16.30 | Rasmus i włóczęga3.06, 16:30 | Nowe przygody dzieci z Bullerbyn

aku

Page 5: Hydeparknews 2015 05

STroNA 5 MAJ 2015 fB.CoM/hYdEPArKNEwS

promocja

KrEACjA INTEgrACjA na gliwickim rynku

młody cZłowieku, ZoSTAń dZIENNIKArZEM hYdEPArKNEwS

sTudenci PoIgrAją!

23 maja spotkajmy się na gliwickim Rynku, gdzie zagrają dla nas rockowy zespół MomBassa (trzech wojowni-ków, którzy muzyką i słowem leją Zło po pysku), punkowy i reggae’owy jed-nocześnie zespół Szumni (Szumni, ale dumni) i folkowo-bluesowo-funkowo--rockowa grupa UR. Do tego muzyką i słowem rozrywki dostarczy znany i lubiany Teatr A, w spektaklu „Silva Rerum”. Tej wyjątkowej imprezy do-świadczymy dzięki projektowi „Kre-acja Integracja”, przygotowanemu przez Stowarzyszenie Cała Naprzód.

Frida Kahlo, Monika Kuszyńska, Wa-cław Niżyński – co łączy te osoby? Tak, każda z nich jest artystą i, tak, każdy z tych artystów ma w swój życiorys wpi-saną jakąś niepełnosprawność, rucho-wą bądź umysłową. I choć z pewnością życiowe doświadczenia wpływają na ich wrażliwość i mają odzwierciedlenie w tworzonej przez nich sztuce, jest ona wartością samą w sobie i daje świadec-two tego, że osoby niepełnosprawne są równoprawnymi partnerami na polu kultury.

– Kreacja Integracja daje możliwość poznania twórczego potencjału osób niepełnosprawnych, a także odkrycie go u uczestników wydarzenia. To integra-

cja poprzez sztukę – wyjaśnia Izabella Adamczak, ze Stowarzyszenia Cała Na-przód. –Wierzymy, że sztuka posługuje się uniwersalnym językiem i może być idealnym pomostem między wszystkimi ludźmi – dodaje.

Kreacja Integracja stwarza możliwość zapoznania się z niebanalną twórczo-ścią osób niepełnosprawnych zarówno fizycznie, jak i umysłowo, przedstawia-jących swoją sztukę samodzielnie, jak i razem z zespołami, których są częścią. Dlatego właśnie tego dnia na Rynku wystąpią: Teatr A, który swoje spekta-kle wystawiał m.in. w rzymskim Pante-onie, a tym razem przygotował spektakl z udziałem osób chorych na schizofre-nię, Szumni – zespół muzyczny niewi-domego artysty Remigiusza Szumana, który wcześniej był częścią MomBassy i UR – zespół muzyczny Piotra Chodzic-kiego, który również jest osobą niepeł-nosprawną.

Dzień ten dopełnią warsztaty muzycz-ne, teatralne i plastyczne oraz spotkanie autorskie z Magdą Kalus i „Żywa Biblio-teka”.

To pierwsze tego typu wydarzenie w Gliwicach. Patronat nad nim objął m.in. HydeParkNews.

Adriana Urgacz-KuźniakOd 11 do 15 maja w  Gliwicach

trwać będzie wielkie święto studen-tów – Igry. I choć przez cały tydzień miasto będzie należało do żaków, „reszta świata” może przyłączyć się do wspólnej zabawy. A jest do czego – czekają nas koncerty zespołów: Koniec Świata, Farben Lehre, Acid Drinkers, Małpa, Jamal oraz T.LOVE! Oczy na-cieszy również barwny korowód prze-bierańców, jednak – uwaga – przejdzie on inną niż dotychczas trasą, bowiem igrowe szaleństwo w tym roku rozegra się nie na lotnisku, ale w Kampusie Akademickim Politechniki Śląskiej, przy Nowym Ośrodku Sportu.  co będzie grane? poniedziałek

To dla studentów dzień kulturalny. Wypełni go Kabareton w Centrum Edu-kacyjno-Kongresowym i jego goście –

kabarety Czesuaf oraz DNO. Specjalnie dla miłośników teatru spektakl przygo-tował Akademicki Teatr Remont, który wystawi sztukę na scenie CKS Mrowi-sko. Listę atrakcji tego dnia uzupełni jam session w Klubie Studenckim Spirala.wtorek

Jak iGRY, to i GRA musiała znaleźć się w programie. Będzie ona zwieńcze-niem Boju Akademików! Po niej przyj-dzie czas na ładowanie akumulatorów podczas wielkiego grillowania połączo-nego z plenerowym pokazem filmów, które – podobnie jak w poprzednich la-tach, odbędzie się między Domami Stu-denckimi Piast i Ziemowit. Wyświetlone zostaną filmy Pulp Fiction oraz Epoka Lodowcowa.środa

Środa będzie Dniem Sportu z mnó-stwem możliwości  rywalizacji. No-wością w tym roku jest MOPEJ, czyli turniej hokeja mopami oraz mydłem! Jednocześnie prowadzona będzie akcja DKMS, a także szkolenia pierwszej po-mocy organizowane przy współpracy z Pokojowym Patrolem.

Wieczorem na Igry zawita Pionek, czyli spotkanie z grami planszowymi, które odbędzie się w stołówce „Na Łu-życkiej”.czwartek

Tego dnia studenci otrzymają klu-cze do miasta, a korowód przebierań-ców wyruszy z Rynku w stronę Kampusu Akademickiego Politechniki Śląskiej.

Na terenie obok Nowego Ośrodka Sportu wystąpią: zwycięzca tegorocz-nego Przeglądu Kapel Studenckich oraz takie gwiazdy jak: Koniec Świata, Farben Lehre oraz Acid Drinkers!piątek

Podczas koncertu finałowego usłyszy-my zespoły Małpa, Jamal oraz T.LOVE!

Dzień zakończy odtańczenienie nie-oficjalnego tańca Igrów – Tunaka!

aku

Warsztaty dziennikarskie: otwiera-my młodzieżową redakcję przy Hyde-ParkNews.

Jest akcja: powstaje REDAK-CJA! Gazeta HydeParkNews za-prasza młodych ludzi, w wieku 13-18 lat na bezpłatne warsztaty dziennikarskie, które od 20 maja odbywać się będą co środę w Stacji Artystycznej Rynek (Rynek 4-5), w godz. 16.00-17.30. Spotkanie or-ganizacyjne zaplanowane zostało na wtorek, 12 maja (również mię-dzy 16.00 a 17.30). Zajęcia prowa-dzić będzie Adriana Urgacz-Kuź-niak, redaktor naczelna gazety HydeParkNews. Zapisy i pytania: [email protected].

Zawsze marzyłam o tym, żeby zostać dziennikarką, choć – niestety – przez długi czas wydawało mi się to marze-nie nieosiągalnym. Nie było możliwości

takich, jak teraz. Nie słyszałam o warsz-tatach dziennikarskich takich, jakie ja proponuję. A proponuję cotygodniowe spotkania dla młodych pismaków, w ra-mach których powstawać będą artykuły do gazety HydeParkNews i innych lo-kalnych mediów. Młodzi dziennikarze: będziecie drukować pod swoim nazwi-skiem, będziecie przeprowadzać wy-wiady, robić relację z imprez i innych wydarzeń. Jedno jest pewne: wyciśnie-my z Was ostatnie poty! To nie będzie zabawa – szukamy wśród Was takich, którym dziennikarstwo może sprawić prawdziwą frajdę!

Kim jestem? Dziennikarką i specja-listką od PR, naczelną gazety HydePark-

News i portalu Śląskie Trendy. Piszę dla wielu lokalnych, regionalnych i ogólno-polskich mediów. Przez wiele lat byłam redaktorką naczelną tygodników Gazeta Gliwicka i Gazeta Zabrzańska. Prowa-dziłam również zajęcia redakcji Młodzi Dla Kultury przy gliwickim eMDeKu, a  także pracowałam jako nauczyciel akademicki, wykładając przedmioty związane z dziennikarstwem. Fotogra-fuję, mądrzę się, tworzę, kreuję i bardzo lubię pracę z młodymi ludźmi, od któ-rych uczę się co najmniej tyle, ile oni ode mnie.

Warsztaty prowadzić będę co środę, od 20 maja, w godzinach 16.00-17.30. Zapraszam na nie w szczególności mło-dych ludzi w wieku 13 - 18 lat. Pierwsze spotkanie, organizacyjne odbędzie się 12 maja (we wtorek) o godz. 16.00-17.30.

Zapraszam Was! poPISZMYsię!

Adriana Urgacz-Kuźniak

wydawca:Stowarzyszenie GTW44-100 Gliwice, ul. Zwycięstwa 1/[email protected] tel. 500 170 516redaktor Naczelna / dział Kultura:Adriana Urgacz-Kuź[email protected]. 512 282 750dział Sport i Turystyka:Darek [email protected]

Tech Kurier:Marek Damskireklama i Kolportaż:Sebastian [email protected]ład:Joanna Ciszakdruk:PolskaPresse Sp. z o.o. Sosnowiec, ul. Baczyńskiego 25

ISSN: 2300-4193

AKTuAlNA lISTA KolPorTAżu ZNAjdujE SIĘ NA hYdEPArKNEwS.Pl

Page 6: Hydeparknews 2015 05

STroNA 6 MAJ 2015

Wywiad z Anną Portillo Fernan-dez – zawod-niczką Derio in Football oraz Iraultza, obec-nie występującą w GTW Gliwice

Przy je chałaś do Gliwic na wymianę studentów, skąd taka decyzja? Od samego początku planowania mo-jej kariery zawodowej marzyłam o tym, żeby kiedyś wyjechać za granicę, po-znać nowych ciekawych ludzi i chłonąć wszystko dookoła, doświadczać innego kraju. W końcu udało mi się do tego

doprowadzić i jestem na wymianie stu-denckiej w Polsce. Ludzie tutaj są niesa-mowici i wiele się od nich uczę. Jestem przekonana, że Polska to był dobry wy-bór.Oprócz studiowania grasz w piłkę noż-ną. W jakich klubach i jak zaczęła się twoja przygoda z tym sportem?Gram w piłkę nożną już siódmy rok. Ko-cham uprawiać sport i bardzo lubię piłkę nożną – przyjemność sprawia mi rów-nież oglądanie meczy. Gdy byłam małą dziewczynką to graliśmy w piłkę nożną w przerwach między lekcjami szkolnymi i z przyjaciółmi po szkole, więc pewne-go dnia postanowiłam wstąpić do klubu i spróbować co z tego wyjdzie. I okazało się, że grałam przez 3 lata w futsal i póź-

niej 3 lata w piłkę nożną. Jest to zatem duża część mojego życia i mam nadzieję, że uda mi się nadal grać w trakcie kolej-nych lat życia.Co po powrocie do Hiszpanii, będziesz kontynuowała karierę piłkarską? Mam nadzieję, że będę kontynuowała grę i treningi ze swoją drużyną. Wiem jednak, że gdy wrócę do Hiszpanii nie będzie to łatwe. Czeka mnie ostatni rok studiów i pisanie pracy magisterskiej, ale myślę, że uda mi się to jakoś pogodzić i nie stracić kontaktu z piłką.Szkoda, że tak krótko grasz dla nasze-go GTW, mamy nadzieję, że kontakt się nie urwie i że na turniejach albo wymianach sportowych uda nam się jeszcze spotkać. Co myślisz o tym, aby

dziewczyny z GTW przyjechały do Was na turniej? Wasz klub w Hiszpanii or-ganizuje turnieje?Jest mi niesamowicie żal i szkoda, że doświadczenie bycia w Polsce i grania w GTW trwa tak krótko – tylko jeden rok szkolny... Gdybyście mogli przyje-chać do Hiszpanii to jestem pewna, że wszystkim by się tam bardzo spodobało. Kobiecy futbol jest w Hiszpanii na bar-dzo wysokim poziomie i w piłkę gra nie-samowicie dużo dziewczyn. Moja hisz-pańska drużyna gra normalne rozgrywki ligowe, ale też sami organizujemy mecze towarzyskie z innymi klubami – tak więc jeśli uda wam się przyjechać, będziemy czekać z otwartymi ramionami.

Rozmawiał: Dariusz Opoka

Z początkiem kwietnia rozpoczęły się zmaga-nia w Kobiecej Lidze. Zespół z Gliwic trafił do grupy „B”, gdzie rywalizuje z Piastem Leszczy-ny, Akademią Świętochłowice, KKS Katowice oraz KTS Polonią Bytom. Dwa najlepsze zespoły z grupy awansują do wielkiego finału (tzw. gru-pa mistrzowska) i powalczą pod koniec czerw-ca o Mistrzostwo Śląska. Po trzech seriach gier (II miejsce w Leszczynach, III miejsce w Gliwicach oraz I miejsce w Katowicach), dziewczyny z GTW zajmują II miejsce w klasyfikacji ogólnej, co na dziś daje awans i dobrą prognozę przed ostatnimi kolej-kami, które odbędą się na boiskach Świętochłowic i Bytomia. Należy wspomnieć również o nagro-dach indywidualnych dla Zuzanny Struczewskiej (najlepsza bramkarka edycji w Leszczynach) oraz Klaudii Nalepki (najlepsza zawodniczka edycji w Katowicach).

„Dziewczyny dobrze rozpoczęły sezon i mamy

nadzieję, że będziemy wysoko w Kobiecej Lidze Orlika, zdobywając Mistrzostwo Śląska. W waka-cje jedziemy na mistrzostwa Polski w piłce plażo-wej do Ustki, a sukces wzmacnia zespół. Dużym wzmocnieniem jest dla nas także Ania Potrillo, która gra u nas, ale niestety wraca do Hiszpanii z końcem czerwca, gdyż kończy wymianę w na-szym kraju” – mówi Klaudia Nalepka, II trener.

dop

Lp Klub mecze punkty

1 KKS Katowice 12 26

2GTW „Śląska Akademia Futbolu” Gliwice 12 26

3 AP Miasta  Świętochłowice 12 26

4 KTS Polonia Bytom 12 14

5 KP Piast Leszczyny 12 1

Celem warsztatów jest prezentacja sposobów wdraża-nia zasad fair play podczas treningów sportowych oraz integracji przedstawicieli różnych kultur i środowisk poprzez wydarzenia sportowe. Podczas zajęć zaprezen-towane zostaną metody i dobre praktyki w pracy z oso-bami z różnych społeczności i w różnym wieku. Wspól-nie odpowiemy na pytania: Kim jest trener i zawodnik „fair”? Jaka jest rola animatora w integracji osób i grup zagrożonych wykluczeniem? Czym jest gra fair z inny-mi w środowisku lokalnym? Nauczymy rozpoznawać zachowania dyskryminacyjne, podejmować działania naprawcze, przeprowadzić własne sportowe projekty an-tydyskryminacyjne. Szkolenia prowadzone są w oparciu o aktywne metody kształcenia.Dla kogo

Szkolenia skierowane są do trenerów i działaczy spor-towych, studentów wychowania fizycznego, nauczycieli, migrantów, przedstawicieli mniejszości narodowych, animatorów społecznych, pedagogów ulicy /streetworke-rów/ i liderów społeczności lokalnych oraz innych osób zainteresowanych wdrażaniem działań antydyskrymina-cyjnych w sporcie i poprzez sport.Podręcznik

Uczestnicy warsztatów otrzymają podręcznik „Graj fair z innymi” zawierający przykłady dobrych praktyk, scenariusze ćwiczeń, wskazówki organizacyjne i wyniki badań socjologicznych. Spotkania będą również okazją do rozmowy z ekspertami fundacji, wymiany doświad-czeń, zapoznania się z możliwościami grantowymi i ma-powania partnerstw.Zgłoszenia

Najbliższe warsztaty odbędą się 9 maja 2015 roku w Stacji Artystycznej RYNEK (prowadzonej przez Stowa-rzyszenie GTW) w godzinach 12.00 – 16.00. Zgłoszenia emailem na adres: [email protected]

Więcej o fundacji - http://www.fundacjadlawolnosci.org

oraz GTW – www.gtwgliwice.pl

fB.CoM/hYdEPArKNEwSstrony sportowe

redagowane we współpracy z portalem sportowegliwice.pl

ZAwodNICZKI gTw glIwICE w cZołówce

polska To był doBrY wYBór

Rekrutacja do GTW – Śląskiej Akademii Futbolu jest ciągła,

a wszystkie zainteresowane tym sportem dziewczyny z rocznika 1996 – 2001

oraz 2002-2004 zaprasza-my w każdy piątek na halę

sportową przy ul. Kozielskiej 1

na godzinę 17:00.

Informacje także pod numerem 500 170 516 lub

e-mailem: [email protected]

bezpłatne warsztaty w stacji artystycznej ry-nek dla osób zainteresowanych fair play oraz rolą sportu w integracji społecznej i dialogu międzykulturowym

Page 7: Hydeparknews 2015 05

STroNA 7 MAJ 2015 fB.CoM/hYdEPArKNEwSstrony sportowe

redagowane we współpracy z portalem sportowegliwice.pl

nbiT już w EKSTrAKlASIE!

wielkimi krokami Zbliża się VI gTw CAŁA NAPrZód CuP

Stało się, to czego wszyscy spodzie-wali się od pierwszego meczu obecnego sezonu w I lidze w grupie południowej. Nbit Gliwice wywalczył awans do futsa-lowej ekstraklasy! Od początku rundy rewanżowej było wiadomo, że kluczowy w walce o pierwsze miejsce w tabeli bę-dzie mecz  z Cuprum Polkowice. Obie drużyny przez cały sezon szły łeb w łeb i dopiero  bezpośredni pojedynek miał zadecydować  o tytule mistrzowskim.

Gliwiczanie nadspodziewanie łatwo wy-grali ten mecz 8:2, odskakując na 7 punk-tów od  rywala. Aby być pewnym awansu, trzeba było jednak wygrać jeszcze jedno z trzech spotkań. Podopieczni Szymona Maksyma zrobili to już w kolejnym star-ciu, pokonując Marex Chorzów 3:1. Tym razem jednak wygrana łatwo nie przyszła.  Chorzowianie długo stawiali opór. Histo-ryczne gole, które przypieczętowały awans zdobyli: Tomasz Czech i Marek Chojnac-ki, zawodnicy, którzy są w drużynie od początku jej gry w lidze ogólnopolskiej. – Taki był nasz cel od samego początku.

Osiągnęliśmy go w drugim sezonie. Nie zamierzamy na tym przestać, nasz kolejny cel to miejsce na podium w ekstraklasie – powiedział tuż po tym spotkaniu autor dwóch bramek, Tomasz Czech.

W ostatnim rozgrywanym w Gliwicach meczu Nbit zremisował z Solne Miasto Wieliczka 2:2. Ten wynik nie miał już żad-nego znaczenia na układ w tabeli. – Nie ma co mówić o tym meczu.  Mamy awans, cieszymy się z tego bardzo, zrealizowa-liśmy to, co sobie założyliśmy. W przy-szłym sezonie będziemy grali z najlepszy-mi drużynami w kraju. Marka Nbit już jest rozpoznawalna, a będzie jeszcze bardziej. Mam nadzieję, że uda nam się zapełnić halę kibicami, pokazując naszą dobrą grę – mówił uradowany Łukasz Jagiełło, kapi-tan drużyny.

Bez wątpienia najbardziej szczęśliwym człowiekiem w hali przy ul. Partyzantów 25, w niedzielę 26 kwietnia 2015 roku, był Jarosław Jenczmionka – prezes klubu i główny architekt przedsięwzięcia pn. Nbti Gliwice – Marzenia się spełniają wte-

dy, gdy się je ma, a potem realizuje. Cel dla drużyny był od początku jasny i  sprecy-zowany, został osiągnięty, inaczej być nie mogło – podkreśla sternik klubu.

Kolejną osobą, która razem z druży-ną fetowała awans jest Jerzy Wojewódz-ki. – Dożyłem takiej chwili, że Gliwice będą miały już siódmą w historii drużynę w ekstraklasie. Jest to coś pięknego. Jeste-śmy stolicą polskiego futsalu. Bardzo się cieszę, że Nbit jest już w tej ekstraklasie i że małą cząstkę do tego też dołożyłem – tak komentuje awans żywa legenda futsalu.

Nbit Gliwice  to stosunkowo młody klub na sportowej mapie Gliwic. Został założony w 2008 roku. Początkowo  wy-stępował w amatorskiej lidze gliwickiej. W 2013 został zgłoszony do rozgrywek

w I lidze ogólnopolskiej. W pierwszym sezonie I ligi grupy południowej Nbit za-jął trzecie miejsce. W  obecnym awanso-wał do ekstraklasy. Na 2016 rok plan jest jeszcze bardziej ambitny:  zdobycie tytułu mistrza Polski. – Tak powiedziałem kiedyś i zdania nie zmieniam – podkreśla na ko-niec Jarosław Jenczmionka.

Awans wywalczyli:Trenerzy: Szymon Maksym, Sebastian

Wiewióra, Jacek PodgórskiZawodnicy: Łukasz Bogdziewicz,  Łu-

kasz Groszak,  Daniel Hajduk,  Marek Chojnacki,  Michał Cygnarowski,  Tomasz Czech,  Łukasz Jagiełło, Michał Lebiedziń-ski,  Michał Kuźnik,  Marcin Minkus,  Zbi-gniew Mirga,  Tomasz Morawski,  Kamil Musiał, Mateusz Pawlak, Denis Rogon,  Robert Satora,  Tomasz Starowicz,  Tomasz Stasiak,  Michał Włodarek

Kierownicy: Grzegorz Jenczmionka, Adam Tarczyński, z-ca kierownika Mar-cin Gogolak

Będzie to już VI edycja Turnieju GTW CAŁA NAPRZÓD CUP pod Patrona-tem Prezydenta Miasta Gliwice. Tur-niej to wspólne przedsięwzięcie dwóch zaprzyjaźnionych i prężnie działających organizacji pozarządowych z naszego miasta – Stowarzyszenia GTW oraz Sto-warzyszenia „Cała Naprzód”. Rywalizacja odbędzie się 16 maja na gliwickim Orli-ku, wpisowe w wysokości 150 zł od dru-żyny zostanie przekazane tradycyjnie na program pedagogiki ulicy – Akademię Umiejętności Społecznych.

Organizatorzy zapewniają wodę oraz okolicznościowy dyplom dla każdej eki-py, nagrody i puchary dla pierwszych trzech miejsc oraz obsługę sędziowską.

Warto przypomnieć, że Stowarzysze-nie Cała Naprzód organizuje w Gliwi-cach Niedzielną Ligę Futsalu, natomiast Stowarzyszenie GTW organizuje takie turnieje jak: Turniej Dzikich Drużyn, Turniej na rzecz WOŚP, Turniej „Ko-bieca Liga Orlika” oraz prowadzi zajęcia sportowe dla dzieci i młodzieży.

W poprzednich latach turniej wygry-wały ekipy: ELEKTROR (2010) SIKOR-NIK (2011), GAF Jasna Gliwice (2012), FC NO NAME (2013), ZZGR Bielszowi-ce (2014). W tym roku Puchary i nagro-dy zostały ufundowane przez Samorząd Miasta Gliwice oraz Śląski Związek Piłki Nożnej Podokręg Zabrze.

dop

promocja

Page 8: Hydeparknews 2015 05

gli

wic

e po

lec

ają

gli

wic

e po

lec

ają